czwartek, 21 lipca 2016

ENJOY THE SILENCE

Hi! Przybywam do Was z (tak myślę) trochę nietypową stylizacją. Koszula, której teraz pewnie by nikt nie założył bo wygląda jak z wakacyjnej walizki prababci, u mnie zyskała oddzielne miejsce w serduszku. Znacie to uczucie, kiedy widzicie w sklepie tą jedyną, najpiękniejszą szmatkę i wiecie, że musi być Wasza. Euforie zatrzymuję moment sprawdzania ceny. Ja tego problemu nie miałam, ponieważ koszulkę kupiłam za około 5zł. Za to właśnie kocham second hand'y. Muszę Wam powiedzieć, że mam więcej takich perełek i chętnie nagram Wam jakiś filmik z nimi co Wy na to? Haul czy look book? Jakie Wy wypatrzyliście cudeńka w lumpeksach? Te pytania zostawiam dla Was. Miłego oglądani i do zobaczenia :* 















sobota, 16 lipca 2016

Memories of one place

Trochę dziś powspominamy, co wy na to?
Cały poprzedni tydzień spędziłam jak co rok na wsi. Zawsze jeździłam tam z całym rodzeństwem, a ponieważ moje rodzeństwo to sami bracia to często było mi nudno. Bardzo nudno. Nie miałam ochoty przyglądać się ich rozgrywkom w FIFE i GTA więc zaczęłam szukać koleżanek. I w tym momencie chciałabym bardzo pozdrowić Paulinę! Moje wakacje zaczęły się urozmaicać więc nie narzekałam. Wiecie czemu piszę ten post? Bo jestem świadoma, że już nigdy nie spojrzę na to miejsce oczami dziecka. Oczami, które w każdym miejscu widzą coś czym można się bawić całymi dniami. Spacerując po tych miejscach opowiadałam przyjaciółce niezliczone historię o tym jak chłopaki zamykali nas w stodole pełnej szczurów, o tym jak budowaliśmy domek na drzewie, który został zniszczony przez wielką burzę, przez którą kilka domów straciło dachy. O tym jak pływaliśmy łódką po małym stawie i jak koledzy do niego wpadali. To było moje dzieciństwo. Trzech braci, pięciu kolegów, jedna ja czasami z dwoma sąsiadkami. Mam bardzo dużo wspomnień. Większość miłych lecz zdarzają się również te gorsze. Nauczyło mnie to wielu rzeczy. Życzę wszystkim takiego dzieciństwa nie tylko po to by się czegoś nauczyć ale po to by mieć co wspominać. 








niedziela, 10 lipca 2016

Make up | summer

 Przyszedł w końcu ten czas żeby zaktualizować post o moim makijażu! W sumie nie jest to nic skomplikowanego, ale wiem, że macie często pytania związane z nim. Więc pragnę rozwiać Wasze wątpliwości. W kilku krokach przedstawię Wam co i jak. Zazwyczaj nie używam podkładu tylko samego pudru co jest świetną opcją na lato.
Zaczynam od nawilżenia twarzy, bo ostatnio widzę, że trochę ją zaniedbałam. Następnie podkład. Moim ulubionym jest ten z make-up forever. Wszystko utrwalam sypkim pudrem z Wibo który bardzo polubiłam. Gdy jest za gorąco na podkład, używam tylko pudru z serii Stay Matt. Następnie przechodzę do oczu. Zamiast kresek eyelinerem robię je... Cieniem do brwi z ''kredki'' Maybelline . Jest on trwalszy od cienia do oczu i mocniej napigmentowany. Następnie zalotka i tusz! Do brwi używam ulubionej 040 z Catrice, a w gorętsze dni poprawiam je jeszcze wodoodpornym cieniem. Ostatnim krokiem jest mocne rozświetlenie gdzie się da! Jest lato więc sobie mogę pozwolić a co. Na koniec podkreślam usta ślicznym nudziakiem z Bell.
Mam nadzieję, że podoba Wam się taka luźna forma postu. Komentujcie i obserwujcie oczywiście! Zapraszam na grupę Słoneczka Hani i wszystkie snapy i instagramy! Buziaki :*



poniedziałek, 4 lipca 2016

Last post ootd

Ostatnia stylizacja bardzo Wam sie spodobała, a zwłaszcza ta sukienka. Podejrzewam, że trudno będzie ją znaleźć na przecenie dlatego trochę poszperałam i wynalazłam coś bardzo podobnego! Przedstawiam Wam stylizacje w bardzo delikatnym stylu. Dobrałam typowo letnie dodatki, chodzi mi tu głównie o kapelusz, który bardzo mi się spodobał przez to jak "starodawny" ma krój. Mam nadzieję, że podobają Wam się posty z takimi stylizacjami. Dzięki temu trochę poznajecie mój styl a przy okazji może nawet wpada Wam coś w oko. Zapraszam Was na mojego Instagrama oraz snapy polish_blogger oraz snapbloggers. Wpadajcie również na Słoneczka Hani! Trzymajcie się i powodzenia :*
Kapelusz    Plecak     Buty    Sukienka